Info

avatar Witajcie na blogu mrupik. Jestem z Radzionkowa (to Śląsk, niedaleko Bytomia. Do tej pory przejechałem 22787.34 km w tym 5108.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.38 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mrupik.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Z Tooorasem / qmplami

Dystans całkowity:1940.63 km (w terenie 346.00 km; 17.83%)
Czas w ruchu:98:39
Średnia prędkość:19.67 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:80.86 km i 4h 06m
Więcej statystyk
  • DST 75.76km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 20.38km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rybaczowskie wielkosobotnie przypadki

Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 17.04.2017 | Komentarze 0

Wojtek K. podjeżdża po mnie. Przez Kochłowice, gdzieś tam spotykamy Czesterka. Walimy na Gisz do rybaczówki. Piwko i z powrotem. Jest ok, chociaż mocno wieje. Dobra, nie ma co marudzić :)
Raz kolejny za ciepło się ubrałem.


  • DST 74.23km
  • Czas 02:47
  • VAVG 26.67km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Tribanio
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka z Simon Simon

Niedziela, 9 kwietnia 2017 · dodano: 09.04.2017 | Komentarze 0

Pierwsza porządna jazda na nowym sprzęcie. Jestem zaskoczony jego jakością, zwrotnością. Jeśli ktokolwiek akurat na ten rower powie coś złego ( i na BTWIN 540 ) to grrr !

Byłoby szybciej gdyby nie pierwsza traska nie leciała na takich podjazdach. Cóż next time. 


  • DST 200.30km
  • Czas 10:02
  • VAVG 19.96km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze 200 w życiu !

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 0

Tak to prawda!
Nie zapowiadało się !  Ot taki renegacki spontan. 
Spotykamy się i ruszamy z bytomskiego rynku o 6 godzin ( Patryk, Arek i ja ).
W Świętochłowicach dołącza Janusz i Tobiasz. Warto wspomnieć że w Bytomiu na Rynku w trybie "dziwnym" jedzie z nami Damian ( ubrany po partyzancku na zupełnie nowym bike'u). Na podjeździe w Świonach spada mu łańcuch. Chłopak totalnie nie przygotowany kondycyjnie. Dołączamy w Orzeszu do wielkiej ekipy różnych bytów rowerowych. Tam też wspomniany Damian kończy wyprawę ( sugerowałem mu to wcześniej ).
Robi się ciepło, miło i sympatycznie. Do Wapienicy na tamę docieramy koło 12. Pyszna ogórkowa i o 13-stej wracamy.
10 km przed Orzeszem łapie mnie kryzys. Dopiero posiłek biedronkowym ( 2 snickersy + drożdżówka popite liptonem ) pozwala na ogarnięcie się. 
Ostatnie 50 km towarzyszy mi Arek ( thx ). 
Oczywiście przed domem okazuje się że na liczniku jest 194,84 -> decyzja pomimo bólu pleców... dokręcam.

Szczęśliwy wpadam do domu! Super. 
Pyknięcie 200 na góralu, z sakwą jeszcze w dość wymagającym wyżynnym terenie to nie pierdnąć w tytkę. 
Kto twierdzi inaczej -> próbujta.

  • DST 73.44km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:22
  • VAVG 16.82km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Renegaci atakują

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 08.03.2017 | Komentarze 0



  • DST 21.62km
  • Czas 01:21
  • VAVG 16.01km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

64 Świąteczna Tarnogórska Masa Krytyczna

Sobota, 17 grudnia 2016 · dodano: 17.12.2016 | Komentarze 0

Co za ekipa  z tych Renegatów. Miałem pod stadionem spotkać się tylko z Marcinem i tutaj niespodzianka 15 luda na mnie czeka !
Patryk  i Achim za Mikołaja przebrany. 
Patryk przywiózł mi kamizelkę.  Muszę przyznać, że bardzo dobry z niego organizator. Na Rynku w Tarnowskich rozdaje cuksy.
Pętelka i wspólnie z Marcinem jedziemy w damoj.




Jest naprawdę sympatycznie, wesoło. Spontan !


  • DST 106.80km
  • Teren 5.00km
  • Czas 05:42
  • VAVG 18.74km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Jaworzna

Sobota, 10 grudnia 2016 · dodano: 10.12.2016 | Komentarze 0

Wycieczka z klanem Renegatów w składzie : Achim, Patryk i Arek. Startujemy spod UM w Bytomiu. 
W parku chorzowskim Patryk łapie gigantyczny strzał z przedniej opony. Wywraca się.Wygląda to naprawdę b. groźnie. 
Poniżej kilka zdjątek ...






Jak znajdę czas to opiszę i dodam więcej. 
aha -jest ciepło.

  • DST 27.20km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 17.00km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

63 TRMK

Piątek, 25 listopada 2016 · dodano: 26.11.2016 | Komentarze 0

63 Tarnogórska. Na miejscu spotykam znaną i lubianą ekipę. 
A ja na tą masę na zapalenie płuc, bo to przecie nowa lampa ze mną jedzie. Owa mityczna Lezyna Deca Drive. Naładowana na 5%. 
Z powrotem jadę trochę polami -> cóż naprawdę daje radę. 

Dobrze że się ciepło ubrałem. 3 stopnie w żółwim tempie to nie ma przyjemności. Aha -> nawet dość licznie 40 porąbanych jechało :)

Generalnie, nie marudzić, JEŹDZIĆ !

  • DST 58.32km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:09
  • VAVG 18.51km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka na święto niepodległości

Piątek, 11 listopada 2016 · dodano: 11.11.2016 | Komentarze 0

W ubiegłym roku dało radę, nie inaczej w obecnym. Z tą różnicą że wyruszam z większą ekipą spod fontanny w Bytomiu. 
Jazda na Katowice. W Parku Kościuszki pod kościołem pw. Św. Michała wspólnie z Marcinem Adamczykiem wybieramy się z powrotem do domu ( coś czujemy że ekipa nie ma pomysłu ). 
W sumie to i nawet okazało się dobrym pomysłem. Browarek pod zoo ( raciborskie ). 





  • DST 106.90km
  • Teren 20.00km
  • Czas 05:42
  • VAVG 18.75km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka z Renegatami

Niedziela, 30 października 2016 · dodano: 30.10.2016 | Komentarze 0

No i stałem się członkiem tej fajnej ekipy. 
Kto by pomyślał, że gdy w ubiegłym roku spotkałem Patryka, tak się zaprzyjaźnimy a on tak wciągnie się w temat. Muszę przyznać że chłopisko ma MEGA kondychę, naprawdę. 
Dzisiejsza wycieczka to wyjazd 15 osobowy. Patrząc na aurę ( dość chłodno i wietrznie ) to sukces !
Poniżej mapka i kilka zdjątek. Będą mówić za siebie :).







  • DST 100.90km
  • Teren 50.00km
  • Czas 05:09
  • VAVG 19.59km/h
  • Sprzęt PanzerTrek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd na rybnickie wursty

Niedziela, 23 października 2016 · dodano: 25.10.2016 | Komentarze 0

Oj dłuugo się łamałem : jechać albo nie jechać. W końcu decyzja ! Ja !
Spotykam Patryka pod UM, później Arka i Simona pod starą makbułą. Kręcimy że ino wicher. Pogoda niespodziewanie dopisała i zgrzany i zmęczony jak fiks jestem ( zresztą nie tylko ja). 
Na miejscu wciągamy kiełbachy z ognicha, organizator IKRA częstuje kawą i herbatą. W loterii wygrywam bon zniżkowy.
Przebieram się ( bo w sakwie mam dodatkowy komplet ubrań  -> dlatego taka ciężżżżka ). 
Wracamy przez Gliwice -> pauza i później Szyba Maciej. Simon łapie gumę, którą wyprosiłem modlitwami ( piłował za szybko na rowerku ). 

Wracam do domu szczęśliwy i b. zmęczony. Z taką ekipą można na koniec świata ! Naprawdę !